Lato to czas urlopów – do wyboru są różne formy rekreacji. Jedni wybiorą się na wakacje z biurem podróży, inni preferują błogie leżenie na plaży, inni spędzą czas aktywnie. Warto jako alternatywę rozważyć też tramping, czyli tanią formę podróżowania, coraz popularniejszą w Polsce. Dlaczego? Bo to ekonomiczny wyjazd obfitujący w niezapomniane przeżycia.
Tramping dawniej i dzisiaj
Dawniej tramping kojarzył się z biedą i koniecznością przemieszczania się, a tramp określany był jako dziwak i włóczykij. Obecnie to forma wypoczynku pozwalająca na odcięcie się od rutyny codzienności, możliwość wyjścia ze strefy komfortu i obcowania z naturą oraz szansa na poznanie innej kultury i obyczajów danego miejsca. Dzisiaj jest to alternatywna forma turystyki.
Niskie koszty
Tramping łączy zalety turystyki i podróżowania – jeśli masz żyłkę poszukiwacza przygód, warto wziąć pod uwagę tę formę spędzania wakacji. Dużą zaletą trampingu są niskie koszty z nim związane. Można w ten sposób zorganizować wyprawę, która dostarczy wrażeń i wspomnień na długo.
Czas przygody
Tramping to tanie podróżowanie z możliwością przygody – zamiast gotowców z biur podróży można cieszyć się swobodą. Zwykle korzysta się wtedy z tanich lotów lub autokarów, hosteli, campingów i lokalnego transportu. Plusem jest przemieszczanie się zamiast pobytu w jednym miejscu, aby jak najwięcej zobaczyć i doświadczyć. Ważnym elementem jest także wędrówka, dlatego często podróżuje się w ten sposób w grupie.
Ewelina, f: Pexels / pixabay